Ok, wiosna została odwołana. I w końcu mamy białe Święta. Skoro tak i skoro ktoś czasem czyta tego bloga, wszytskiego najlepszego czytacze :)
<przy okazji, jestem niepocieszona, LBD się skończyło>
niedziela, 31 marca 2013
czwartek, 7 marca 2013
Goat edition
Takie cudo znalazłam. Uwaga, wersja z kozą śmieszy tylko jeśli oryginał był dobry. Przeróbki Justina B. kozy "śpiewają" lepiej. Acha, dramatycznie piszcząca koza to chyba owca...
http://www.youtube.com/watch?v=LTilrRmORcc
http://www.youtube.com/watch?v=LTilrRmORcc
środa, 6 marca 2013
Wioooosna idzie (chyba)
Idzie wiosna, słońce świeci, zaczęłam szybciej mysleć i szybciej ruszać kończynami - chyba jestem zmiennocieplna :)
I jeszcze łobrazek:
Subskrybuj:
Posty (Atom)